23 kwietnia 2022 roku weszła w życie ustawa o obronie Ojczyzny. Jedną z ważniejszych wprowadzanych przez nią zmian jest możliwość odbycia dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Rekruci mogą liczyć na wynagrodzenie w wysokości 4560 zł brutto (równe najniższej pensji żołnierza zawodowego). Mogą również zdobyć przydatne w cywilu uprawnienia, w tym prawo jazdy. Na czym dokładnie polega pomoc wojska w uzyskaniu prawa jazdy wyjaśnia Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji:
Czy wojsko finansuje kursy na prawo jazdy? Okazuje się, że pomoc nie sprowadza się jedynie do zasponsorowania rekrutowi kursu w cywilnym ośrodku szkolenia kierowców.
Żołnierze są kierowani na kursy prawa jazdy do Centrum Szkolenia Logistyki w Grudziądzu zgodnie z aktualnymi potrzebami Sił Zbrojnych. Kursy prowadzą wojskowi instruktorzy.
Kubłem zimnej wody na głowę może się okazać dla kandydatów odpowiedź na kolejna ważną kwestię. Czy w wojsku prawo jazdy zdaje się w WORD? Niestety decydując się na podjęcie służby nie unikniemy spotkania z egzaminatorem WORD, takim samym jakiego spotkalibyśmy robiąc kurs w cywilu. Co najmniej od 1997 roku WORD-y są jedynymi instytucjami uprawnionymi do przyznawania prawa jazdy (więcej o historii prawa jazdy w Polsce można przeczytać w artykule portalu autofakty.pl). Z prawem jazdy nie należy też mylić wojskowego pozwolenia do kierowania pojazdem.
Egzamin państwowy odbywa się poza jednostką wojskową w WORD w Grudziądzu.
Przy procesie rekrutacji nie są przyznawane żadne dodatkowe punkty za posiadanie konkretnych kategorii prawa jazdy.
Nie ma systemu premiowania. Żołnierze z wszystkimi kategoriami są tak samo potrzebni.
Ministerstwo Obrony Narodowej ma jednak szczególny interes w wyszkoleniu żołnierzy – kierowców na kategorie C, C+E oraz D. Tylko kursy na te kategorie można odbyć podczas służby wojskowej i choć wszystkie są w cywilnym życiu dużym atutem to o wyborze kategorii decydują potrzeby Sił Zbrojnych.