Jedni się ucieszą, inni podejdą do pomysłu z dużą rezerwą. Rząd chce, by prawo jazdy mogli mieć już 17-latkowie. Podobnie jest w wielu krajach Unii.
- Kierowca w okresie próbnym nie mógłby przekraczać 50 km/h w obszarze zabudowanym (nawet jeśli stoją znaki podnoszące dopuszczalną prędkość), 80 km/h poza obszarem zabudowanym i 100 km/h na autostradzie.
- Limit alkoholu we krwi wynosiłby zero.
- Nie mógłby wykonywać przewozu osób.
- Nie mógłby prowadzić taksówki.
- Jazda miałaby się odbywać wyłącznie w towarzystwie doświadczonego kierowcy, ten doświadczony kierowca musiałby mieć minimum 24 lata, mieć prawo jazdy kategorii B od co najmniej pięciu lat i musiałby być trzeźwy.
źródło: fakty.tvn24.pl
autor: Maciej Mazur, zdjęcia: R. Jarmarkowski, M. Radziszewski, P. Martyński